TechnikiStolarskie.pl

Witam jakie głebokie robicie korpusy górnych szafek tak zeby wszystko wchodziło i pasowało bez problemu? Ja robiłem na 28cm z plecami zafrezowanymi 3mm, a jak plecy cofniete do szafki 2 cm to na 30cm , ale ostatnio okap pod szafke niechciał sie zmiescic.

32 + FR

Tak samo 32 cm + front. Wewnątrz jest jednak 30-30,5 cm przez wpuszczanie ściany tylnej w nuty. Kiedys robiło sie 30 cm, ale tak jak zauwazyles były problemy z okazami.

_________________
Michał
DEBEO meble

Ok a jak jest okap pod szafką teleskopowy zlicowany z frontem to przy 32 + front wyjdzie miedzy nim a scianą szpara na prawie 4 cm , zostawiacie tak?

Nie montujemy okapów teleskopowych Raczej zawsze jest okap podszafkowy płaski.

Zawsze możesz wypełnić czymś przestrzeń, ale nie musisz.

_________________
Michał
DEBEO meble

ja robię na 340 plus front, większość okapów nie wchodzi w 320 jak chcesz zrobić blede z przodu żeby po otwarciu frontu nie było go widac.

ja robię na 29 i okap teleskopowy mieści się ok.

My robimy głębokość szafek według okapu, więc zawsze pasuje.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

Przeważnie korzystam z wymiarów Nobili.

Szafki górne na 360+ luz 20mm to chyba przesada. Mocno ograniczają pole prawyborczych blacie. Moim skromnym zdaniem. Chyba ze miedzy szafkami jest 60-70 cm

_________________
Życia nie przewidzisz

Stara szkoła 32 +FR

Jak bezpieczniej jest kontrolować głębokość pochlaniacza i do niego dostosować szafki. My tak najczęściej robimy.
Między blatowo robimy najczęściej 500 a szafki głębokie między 280 a 340 + drzwi i jest Oki (choć wielu forumowiczow uważa że między blatowo mało to jeszcze od klienta tego nie słyszałem a przynajmniej dostęp do szafki górnej jest wygodniejszy)

ja też robię 50 między blatem ,ale jak robię pochłaniacz na równo to daje 60 cm

Miedzy szafkami 55-60 zgodnie z odstępem pochłaniacza od płyty ceramicznej, jak gaz, szafka okapowa wyżej, 75 cm od płyty.
Głębokość 28 cm i 90 % okapów wchodzi.

_________________
Bądź sobą. Wszyscy inni są już zajęci. Oscar Wilde.

Pochłaniacz od wewnątrz szafki staram się zawsze zabudować , rurę tez. Wówczas często szafka jest na 30 cm + 2 front + luz za szafką 2. Miedzy szafkami daje 50 cm , 60 - 65 gdy jest płyta indukcyjna by zachować jedna linie szafek. Przy płycie gazowej 70-75 nad pochłaniaczem.

_________________
Życia nie przewidzisz

My dajemy korpusy na 300mm + front (18-20mm).
Między blatem a górnymi szafkami 550mm. Gazówka i okap światło 750mm.

głupie pytanie ale dlaczego gazowe minimum 75 ??

Bo płyty gazowe zawsze wymagają większej odległości niż elektryczne. Każdy producent ma swoje wymogi, ale nigdy nie jest to 50, czy 55 cm tylko więcej.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...

ok tylko dlaczego ? czy z gazowej płyty jest wyższa temperatura ?? o to chodzi ?

Dany , przecież gaz się palone wysokiej temp. Może zjarac szafki jak będą za nisko wisieć.

_________________
Życia nie przewidzisz

Poza tym, podczas spalania powstaje para wodna, która może się skraplać.
Powstawanie wody podczas spalania?, wielu nie wieży, ale tak jest.

hmm nie mam wglądu na to co klienci kupują( płytę grzewczą ) a zdarzyło mi się że robiłem meble równe ( bez wcięcia na pochłaniacz )
i wysokość 60 cm

W okapie jest napisane. Są modele na 65 cm, a są i na 75 cm.

ale zawsze robicie okap równo z szafkami, czy szafki niżej, a okap o 15-20cm wyżej? jak ktoś chce odstęp 50cm to okap i tak musi być wyżej

Okap nad płytami gazowi zaleca się wieszać 700-750mm nad płytą ze względu na to ze mamy do czynienia z płomieniem z gazówki i tłuszczem zbierającym się w filtrze w okapie. Producenci zalecają robić większy dystans między płomieniem i filtrem aby ryzyko zapalenia tłuszczu w filtrze okapu było jak najmniejsze.
Dziękuję, dobranoc

Szkoda tylko jednego. Że wygląd estetyczny kuchni zmienia założenia producentów okapów i lądują one na wysokości od 50 do 60 cm nad blatem. Bo co sąsiedzi powiedzą i aby zachować linię prostą szafek.

Niezłe prawda? I tak życie jest ponad instrukcją

Samsung lodówki side by side muszą mieć według producenta 50mm luzu. Niedawno będąc u klienta, projektant mówi do klienta: ""lodówkę robimy na ciasno a w razie awarii lodówką wyjeżdżamy do innego pokoju a tu wstawiamy kwiatka, a nawet serwisu samsunga do kuchni w ogóle nie wpuszczamy, bo przecież lodówka stoi w innym miejscu""

ostatnio projektant zaprojektował dużą lodówe side by side przy samej ścianie , gdzie aby wysunąć szuflady z lodówki trzeba drzwi otworzyć
165 stopni :

U mnie zaprojektował dobrze ale inwestor kazał ją przenieść pod ścianę. Musieliśmy pół kuchni rozbierać żeby to zrobić . Efekt jest taki że drzwi nie otwierają się nawet do kąta 90 stopni bo jeszcze jest uchwyt na drzwiach:)