TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 28 kwie 2024, 11:50

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 maja 2020, 20:49 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
Chciałbym potwierdzić poprawność zaplanowanych połączeń.

Będę robił kuchnię, w której szafki są bardzo różnej głębokości – część wisi/stoi przy wystającym pionie kanalizacyjno-wentylacyjnym, część ma za sobą idące po ścianie rury, inne są normalne.

Szafki wiszące będą miały głębokości 23 i 35cm (korpusy), a stojące – 41 i 55cm. Wysokość szafek wiszących to 107cm, stojących – 73cm. Szafki wiszące zawisną na łapkach zamocowanych nie pod „dachem”, a pod dodatkową poprzeczką, 37cm od góry. Pod daszkiem będzie dodatkowo coś a’la wewnętrzny cokół, pasek płyty o wysokości 6cm (to dlatego, że potem pod sufitem poleci listwa przyścienna, a nie chcemy zmniejszać szafek o jej rozmiar, gdyż i tak są już dość małe z racji „niskości” mieszkania). Cokolik” będzie wklejany na dwa kołki do góry i po jednym w bok.

Na ścianie położone są kafelki odstające od 1 do 3cm od ściany (ściana krzywa…). Szafki wiszące będą zachodzić na te kafelku na odcinku dolnych 12cm. Oprą się więc tylko o kafelki (na dole) i o listwę montażową (na górze).

W szafkach wiszących 23, „podłogi”, „dachy” i wspomniane poprzeczki chcę złożyć na dwóch kołkach ósemkach (po 3 cm od brzegów) i jednym konfirmacie 7x70 (11cm od brzegu). Kołki na wikol.

W szafkach wiszących 35, wszystko analogicznie, ale dodam po jednym kołku 11cm od drugiej krawędzi. Czyli 3 kołki - po 3 cm od brzegów i trzeci 11cm od brzegu, do tego jeden konfirmat 7x70 11cm od drugiego brzegu (przedniego).

Szafki stojące 41cm – wzmocnienia poziome (pod blat i szufladę) będą miały po 9cm szerokości i mocowanie na dwa kołki. W górnej tylnej części dam wzmocnienie o szerokości 14cm na 1 kołek i 1 konfirmat 7x70. Boki staną na podłodze złapane na dwa kołki (3cm od brzegów) i dwa konfirmaty (po 11cm od brzegów.

Szafki stojące 45cm – analogicznie, ale boki łapane będą na trzy kołki (3cm od brzegów i w środku, 25cm od brzegów) i dwa konfirmaty (po 11cm od brzegów).

Czy dobrze zaplanowałem te połączenia? Poprawcie proszę, jeżeli coś jest źle pomyślane…


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2020, 20:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 967
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
Dwa albo trzy kołki i jeden konfirmat? Nie za dużo komplikacji. Chcesz szybko zrobić szafki to tak się chyba nie da.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2020, 21:41 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
W szafce 21cm głębokiej jakoś słabo mi się widziały dwa konfirmaty - a nawet w 35ce, chcąc dać dwa konfirmaty, to kołek już chyba tylko jeden (?). Chciałbym, żeby generalnie łączenie polegało głównie na kleju i kołkach - konfirmat leci jako dodatek dla pewności (7x70), a przy okazji dzięki niemu mam nadzieję bezproblemowo oblecieć składanie korpusów z jedną tylko parą ścisków 120tek.
To zły pomysł? Jakie łączenia byłyby bardziej poprawne?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 10:59 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 967
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
Jak dasz dwa kołki na klej i dwa konfirmaty nawet w tych płytszych szafkach to nie będziesz musiał używać do klejenia ścisków. Jak będą dwa kołki to wtedy elementy pozycjonują się między sobą, a Ty to tylko skręcasz (zastępujesz konfirmatem ściski). Daje się dwa konfirmaty na stronę w listwę montażową o szerokości 10 cm jak nie daje się kołków aby pomagała w przenoszeniu szafek. Jak dasz po dwa kołki i dwa konfirmaty w element na stronę to łatwiej i szybciej zrobisz korpusy. A jak do tego dasz jeszcze klej do kołków to będą bardziej stabilne. A jak masz tylko dwa ściski to mogą nie wystarczyć do składania szafek. Pudła szafek powinny mieć przekątną zanim klej dobrze złapie. A osiągnąć to ze ściskami wcale nie jest proste. A jak szafka nie będzie miała przekątnej to współczuję później ustawiać fronty. Szafki to nie szafy i tu jak nie dopilnujesz w miarę dobrej dokładności na początku to zemści się to na Tobie później.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 12:33 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
kuchnia to nie regał magazynowy. po 2 konfirmaty na łaczenie i nawet kołków nie trzeba :d


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 12:40 
Offline

Rejestracja: 14 lip 2016, 11:53
Posty: 159
Kiedyś rozbierałem starą kuchnię, miała z 10 lat. Wszystko było kręcone wkrętami fosfatowanymi do płyt gipsowo-kartonowych, dolne szafki też miały po 2 wkręty na łączenie i dały radę :-) "Wyższy" poziom montażu to już chyba na sam klej (bez dodatkowych łączników)...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 13:19 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
Tez takie rozbierałem na 2 takie wkrety i duze szafy tez i słupki z piekarnikami . Każde łaczenie tylko na 2 wkrety czarne lub zółte bez zadnych klejów kołków itp.. i po paru czy parunastu latach nie zauwazyłem zeby cos sie rozleciało przesuneło czy wkret jakis puscił. Dlatego myśle ze 2 lub 3 konfirmaty na łaczenie to i tak mocniej niz na same wkrety czarne lub zółte i nic sie nie stanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 13:58 
Offline

Rejestracja: 09 cze 2019, 10:28
Posty: 560
Mnie uczyli, że kołek stabilizuje, a konfirmat dociąga. Sam konfirmat po latach obciążania potrafi się przesunąć w płycie. Klient zauważy krzywy front, a zareaguje dopiero jak coś odpadnie. Z reguły dzieje się tak po gwarancji, więc spokojnie.

Średnio w kuchniach jest ok. 5m2 frontów mdf co daje ok 70 kg, 4mb blatu wiórowego to ponad 60kg, nie wiem ile ważą uchwyty, sprzęt agd, szuflady, carga i inne okucia. Jak dodać do tego wsad typu zapasy żywności, płyny butelkowane, talerze i szklanki, to kuchni bliżej do regału magazynowego niż szafki z ciuchami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 14:06 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
teoria teorią nauka nauką a praktyka praktyką :D może i cała kuchnia razem jest ciezka ale nie wisi na jednym łaczeniu :) pozatym jak boki sa oparte na wiencu to praktycznie zadne siły tam nie działają :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 14:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 gru 2014, 16:29
Posty: 611
Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Zawód: Byłem pilorzem :D
To sobie je papiokami pozbijaj i będzie fajniusio.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 14:24 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
Ok tak se zrobię :D i zrobię szybciej a zarobie tyle co ty i nic się nie rozwali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 14:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 gru 2014, 16:29
Posty: 611
Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Zawód: Byłem pilorzem :D
lol cieszę się Twoim szczęściem. Może zaproponuj założycielowi tematu, że mu szybko kuchnię zrobisz ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 15:28 
Offline

Rejestracja: 09 cze 2019, 10:28
Posty: 560
stolbud29 pisze:
pozatym jak boki sa oparte na wiencu to praktycznie zadne siły tam nie działają


... to włóż tam palec :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 19:39 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 967
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
gurtel pisze:
starą kuchnię, miała z 10 lat
Stara kuchnia która miała 10 lat? qurtel jak byś napisał 100 to mogę ją nazwać starą. Jak miała 10 i ją rozbierałeś to dobrze o niej nie świadczy.
OlBa pisze:
Mnie uczyli, że kołek stabilizuje, a konfirmat dociąga
I masz tu rację. Stabilizuje szczególnie jak nie są one montowane na końcach elementów. Jak będą montowane tak powiedzmy 25 cm od brzegu to już samo kręcenie aby było jednakowo to nie jest takie proste. Tu już trzeba się trochę postarać. A na kołkach, składasz, skręcasz i gotowe. Szczególnie polecane dla osoby która to robi sama.
stolbud29 pisze:
jak boki są oparte na wieńcu to praktycznie żadne siły tam nie działają
Uwierz stolbud29 że działają. Tyle, że nie w tej kuchni jaką chce zrobić Stefan. On chce tylko lodówkę zabudować, a lodówka stoi na dnie. A jak będziesz robił słupek gospodarczy 60 z szufladami i nie dasz nóżek pod same boki to uwierz mi że
stolbud29 pisze:
i po paru czy parunastu latach
jak będziesz rozbierał już tą "starą" kuchnię to sam się zdziwisz jaką teraz płytę robią. Ciężko było cokół wyrwać a jak była nowa to wchodził leciutko z 0,5 cm luzem. Sam się aż zdziwiłem jak to zobaczyłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 20:32 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
SETA jak nie zabronisz pisać na Forum Stolarskim o połączeniach wkrętami do gipsu to Cię po nocach będę straszył. :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 20:45 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2110
Lokalizacja: Swaj
Zwróć uwagę, że te czarne wkręty są także w wersji do drewna. Raz na rok i takich używam.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2020, 20:59 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
Omen pisze:
Jak dasz dwa kołki na klej i dwa konfirmaty nawet w tych płytszych szafkach to nie będziesz musiał używać do klejenia ścisków.


W sumie racja. Skoro i tak nie robię na samych kołkach, to nie ma się co szczypać.
Do szafek 35cm dam w takim razie 2 konfirmaty i 2 kołki, a do głębszych - 3 konfirmaty i 2 kołki.
Nie wiem tylko co z tymi głębokimi na 21cm. Po odjęciu 2cm na plecy zostaje raptem 19cm na upchnięcie całego towaru. Tutaj chyba jednak lepiej zostać albo przy 2 kołkach i 1 konfirmacie, albo dać 2 konfirmaty i jeden kołek?

Omen pisze:
Daje się dwa konfirmaty na stronę w listwę montażową o szerokości 10 cm jak nie daje się kołków aby pomagała w przenoszeniu szafek.

A tego to nie zrozumiałem...?


Omen pisze:
A jak masz tylko dwa ściski to mogą nie wystarczyć do składania szafek. Pudła szafek powinny mieć przekątną zanim klej dobrze złapie. A osiągnąć to ze ściskami wcale nie jest proste. A jak szafka nie będzie miała przekątnej to współczuję później ustawiać fronty.


Proces ma wyglądać tak:
1. na początek wbijam kołki w boki wszystkich poprzeczek (na klej)
2. Kładę sobie bok szafki na podłodze, zapuszczam wikol w otwory na kołki.
3. Biorę po jednej półce, i pionowo wciskam kołkami w odpowiednie otwory. Dobijam młotkiem gumowym albo zwykłym przez jakąś listewkę
4. Zapuszczam wikol do otworów na kołki w drugim boku a stworzoną przed chwilą konstrukcją obracam tak, żeby nałożyć sterczące z drugich stron półek kołki w otwory w drugim boku. Znowu dobijam i przy okazji wkręcam konfirmaty
5. Kładę nowonarodzoną szafkę frontem do gleby i przykręcam konfirmaty . Jak gdzieś coś nie dociągło to w razie czego leci ścisk.
6. Wsuwam plecówkę i przybijam do pierwszej krawędzi.
7. Łapię za winkiel i sprawdzam kąty. Jak już wszędzie ładnie przylega i nie odstaje, przybijam ze dwa gwoździki w drugiej krawędzi i sprawdzam jeszcze raz winkem, czy się nie rozjechało. Jeśli nie, spokojnie przybijam plecy do końca i zabieram się za kolejny korpus.

Jak duże jest ryzyko, że nazajutrz okaże się, że mimo wszystko kąty się rozjechały?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2020, 18:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 967
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
Listwa montażowa to jest listwa jaką daje się aby trzymała boki na górze w szafkach stojących. Takie listwy daje się dwie równolegle do dna. Jedną z przodu a drugą z tyłu. A w szafce pod zlew jedną w pionie z przodu. I taka listwa montażowa ma często 10 cm szerokości (nie mylić z długością liczoną lewo/prawo). Jak nie daje się tam kołków drewnianych, a kręci tylko jednego konfirmata na stronę to w czasie kiedy chce się przenieść taką szafkę łapiąc za te listwy, to one się obracają na konfirmatach. I aby sobie ułatwić taki sposób przenoszenia szafek to wtedy daje się po dwa na stronę w jedną listwę. I wtedy łapiesz za taką listwę a ona się nie obraca.

pkt 1. Ja bym wbijał najpierw w boki ale jak to nie Ty będziesz wiercił na kołki to najpierw wbijaj w poprzeczne.
pkt 2. Podłoga? W pierwszej kolejności złóż sobie dwie szafki dolne i na nich połóż sobie bok szafki "i1" (to ta na blacie obok słupka). I składaj meble na stojąco jak rasowy stolarz. Na wysokości podłogi to możesz sobie parkiet układać, a nie meble składać rotfl .
pkt 6. Wsuwaj ale nie przybijaj. Najpierw jak tak sobie leży tyłem do góry to sprawdź przekątne. Miarką a nie kątownikiem. Potem przybij po dwa "papowce" na górze i na dole (ja to bym użył do tego wkrętów 3x30). Odwróć szafkę przodem do góry i zmierz przekątne jeszcze raz. Musi być ten sam wymiar z tolerancją maks 1 mm. Jak się zgadza to nie szarp się za bardzo z tą szafką tylko ponownie delikatnie obróć tyłem do góry i przymocuj plecy już na stałe.
pkt 7. czytaj pkt. 6

Ryzyka wielkiego nie ma. Ale tylko wtedy jak nie będziesz się z nimi obchodził jak z workami kartofli odkładając je na bok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2020, 19:55 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
Omen pisze:
Listwa montażowa to jest listwa jaką daje się aby trzymała boki na górze w szafkach stojących. Takie listwy daje się dwie równolegle do dna. Jedną z przodu a drugą z tyłu. A w szafce pod zlew jedną w pionie z przodu. I taka listwa montażowa ma często 10 cm szerokości (nie mylić z długością liczoną lewo/prawo). Jak nie daje się tam kołków drewnianych, a kręci tylko jednego konfirmata na stronę to w czasie kiedy chce się przenieść taką szafkę łapiąc za te listwy, to one się obracają na konfirmatach.


A, jasne. Ja to nazywam wzmocnieniem pionowym i poziomym ;) "Listwa" kojarzy mi się z tą metalową, do wieszania szafek.
Wzmocnienia planuję dawać tylko kołki i klej (po dwa na stronę). W szafkach z szufladami jedno poziome pod blatem z przodu (szerokie na 12cm), drugie poziome pod szufladą z przodu (9cm)i trzecie pionowo u góry z tyłu (12cm). To górne poziome wzmocnienie łapałbym potem wkrętami do blatu.
Z szafką pod zlew mam, swoją drogą, dylemat. Chciałemm tam zrobić kombinowaną szufladę, ale wtedy nie ma gdzie dać wzmocnienia...
Nie jestem też pewien szafki pod piekarnik - poziomego wzmocnienia dać nie można, nie jestem pewien, czy pionowe też nie będzie potem przeszkadzało...

Omen pisze:
pkt 2. Podłoga? W pierwszej kolejności złóż sobie dwie szafki dolne i na nich połóż sobie bok szafki "i1" (to ta na blacie obok słupka). I składaj meble na stojąco jak rasowy stolarz.

Jakby mnie dziadek zobaczył dobijającego elementy na innej szafce to by mnie chyba wygnał z warsztatu a potem umęczył wykładem szczerbol
Ale faktycznie, tak będzie wygodniej. Takiego sprzętu niestety nie mam: ;)
Obrazek


Omen pisze:
Najpierw jak tak sobie leży tyłem do góry to sprawdź przekątne. Miarką a nie kątownikiem. (...) Musi być ten sam wymiar z tolerancją maks 1 mm.

Spróbuję z tą miarką - tzn najpierw złapię winklem, bo to mi idzie piorunem, a potem jeszcze kontrola przekątnymi. Muszę tylko wygrzebać metrówkę, bo taśmą to głupoty wyjdą :shock:

Dzięki za porady!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2020, 20:47 
Offline

Rejestracja: 05 paź 2015, 13:16
Posty: 475
U mnie nazywaja sie trawersy przedni i tylni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2020, 22:00 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
w szafce pod piekarnik nie dasz nigdzie wzmocnienia bo bedzie przeszkadzac.W szafce z szufladami to trzecie wzmocnienie pod szufladą do czego potrzebne? a to z tyłu jak dasz w pionie to na 51 korpusu nie zrobisz bo sie szuflada nie domknie :P . Słupek gospodarczy akurat jak robie z szufladami na dole to daje dodatkowe boki w srodku miedzy wiencem dolnym a półka na której stoi piekarnik i wtedy praktycznie to co najciezsze to stoi na całych nózkach i dno sie nie ugina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2020, 23:07 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
stolbud29 pisze:
w szafce pod piekarnik nie dasz nigdzie wzmocnienia bo bedzie przeszkadzac.
Tak myślałem...

stolbud29 pisze:
Słupek gospodarczy akurat jak robie z szufladami na dole to daje dodatkowe boki w srodku miedzy wiencem dolnym a półka na której stoi piekarnik i wtedy praktycznie to co najciezsze to stoi na całych nózkach i dno sie nie ugina
Może między wieńcem dolnym a podłogą piekarnika dać plecy z 18tki i wystarczy? Ramiona nadal będą się dyndać u góry, ale może wystarczy, żeby dno usztywnić?

stolbud29 pisze:
W szafce z szufladami to trzecie wzmocnienie pod szufladą do czego potrzebne?
A nie wiem - często to w korpusach widzę, więc pewnie dla stabilności/wytrzymałości dodają? Jeśli niepotrzebne, to wywalę, mniej roboty będzie.

stolbud29 pisze:
a to z tyłu jak dasz w pionie to na 51 korpusu nie zrobisz bo sie szuflada nie domknie :P .
Wiem, dam to w głębszych ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2020, 23:32 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
:) Nie no tak na upartego to wzmocnienie by gdzieś upchal w szafce z piekarnikiem tylko w takim miejscu żeby nie przeszkadzało do zamontowania płyty grzewczej i żeby nie zamknąć przepływu powietrza. A w pozostałych normalnie w poziomie jedno z tyłu jedno z przodu. Pod szufladą daje tylko jak nad szufladami ma być płyta grzewcza :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2020, 23:56 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
Ja nie daje przy piekarniku wzmocnień ale widziałem że niektórzy daja z tyłu w poziomie z 2 albo 3 cm poniżej góry szafki. Ale trzeba uważać bo teraz niektóre piekarniki robią z ta obudowa wysoko. Ja jestem ciekawy jak sobie niektórzy radzą żeby zamontować indukcje nad piekarnikiem przy blacie 2 lub 3 centymetrowym ???? Jak przy 38mm na styk się mieści. Raz miałem problem w słupku zmiescic polke 18 mm pod mikrofale nad piekarnikiem nie wchodzila bo wtedy był odstęp 1 cm między sprzetami z przodu. A w pozostałych szafkach normalnie wzmocnienia w poziomie jedno z tyłu jedno z przodu. Pod szufladą daje tylko jak nad szufladami ma być płyta grzewcza :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2020, 20:28 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
Dlaczego 2-3cm poniżej góry szafki? Chodzi o to, żeby gorące powietrze nie miało bariery? Przecież i tak nad szafką jest blat...?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2020, 21:25 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 967
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
Ponieważ jak dajesz "wzmocnienia" na samej górze bezpośrednio pod blatem to wycinając otwór na płytę kuchenną wytniesz tylną całą a z przedniej wiele nie zostanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2020, 07:43 
Offline

Rejestracja: 14 lut 2016, 10:05
Posty: 118
stolbud29 pisze:
Ja jestem ciekawy jak sobie niektórzy radzą żeby zamontować indukcje nad piekarnikiem przy blacie 2 lub 3 centymetrowym ???? Jak przy 38mm na styk się mieści. :)

blat 2 cm płyta indukcyjna piekarnik pod spodem w czym problem??ile razy w karierze montowałeś piekarnik??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2020, 10:27 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
Czasem się nie mieści.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2020, 11:06 
Offline

Rejestracja: 05 lis 2017, 11:25
Posty: 122
Setki razy :) no wiem można dać niżej piekarnik a nad nim blendaaaaaaa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2020, 11:49 
Offline

Rejestracja: 15 maja 2020, 07:13
Posty: 70
A taka blenda to piekarnikowi jakoś przepływu powietrza nie zaburzy?
BTW - Właśnie mam dylemat, bo, żeby się panel piekarnika zgrał z szufladami (16tki), musiałbym dać cały piekarnik centymetr niżej. Nie wiem, czy wtedy dziura między panelem a piekarnikiem nie będzie słabo wyglądać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group