TechnikiStolarskie.pl

Jak w temacie ,jak wam to wychodzi. Drobne miejscowe wyszczerbienia .Małe ryski i inne skazy .
Gdzie jest pancełum na tego typu problemy

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Ostra piła + podcinacz dobrze ustawiony. To wystarcza.
Płyta się nie rysuje, jeżeli ma strukturkę.
Najgorzej gładka połyskowa, ale też się da wyciąć.
Jak Ci na arkuszu wyrwie w 3 miejscach, to tragedii nie ma. Czasami taki laminat się trafi.

Zrób zdjęcie tych wyrwań.

Źle ustawiony podcinak... I tyle. Jak Tarcza dobra (ostra) i podcinak właściwie ustawiony to nie ma prawa być wyszczerbień. U mnie Jak chłopaki ustawią podcinak to do momentu zmiany piły nic nie jest poprawiane. Chcesz mieć idealne cięcie ? zainwestuj w dobry (składany, nie trapezowy) podcinak . Ja nie żałuję ani jednej złotówki za zakupiony od Globusa DIA Comfort. Jakość cięcia jest po prostu idealna.

Jak się ma belkę dociskową, to wystarczy trapezowy, który można kupić za tysiaka.
Ile razy można ostrzyć ten składany z globusa?

Podcinak mam trapezowy. Ile on tak naprawdę powinien wystawać ? Pbstol własnie mam problem z czarną perlistą i i białą gładką z kronopolu .

Czasami mi sklinuje płytę kiedy tnę pasy przy culadze .Czy rozkrój pasów powinien być na równi z wózkiem i culagą ,czy też płyta po brzegowaniu winna być cięta tylko przy culadze odsunięta trochę od wózka .

Okazuje się że nie jest to takie proste jak się wydaje .Najpierw brzegujemy długi krótki bok,następnie kroimy pasy ,ostatni krok to rozkrój do kąta .Czy to prawidłowa kolejność rozkroju ?

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Ja mam belkę i robię tak:
- kładę arkusz na wózku i bazuję krótszą krawędź
- obracam i bazują dłuższą krawędź (mam kąt)
- ustawiam wymiar na liniale równoległym do piły (jest on odsunięty przed piłę) np 60 cm
- dopycham arkusz, załączam belkę i jadę
- później znów bazuję, ustawiam wymiar, dopycham, załączam belkę i jadę.

Za każdym razem bazuję przy rozcinaniu na pasy. Dzięki temu nie ma takiego banana, po cięciu.
Jak nie masz belki, to musi Ci ktoś inny podpowiedzieć.

Dbać o czystość wózka i stołu, zmiatać lub odkurzać resztki pyłu po cięciu, jak najwięcej ciąć na wózku. Przesuwanie materiału przy przykładnicy równoległej powoduje zarysowania na gładkim laminacie, struktura SM i ciemny dekor, wystarczy ziarnko piasku którego w płycie nie brakuje.
Ja tnę na pasy z naddatkiem ok.10mm jak od krawędzi to 20mm, z pasów tnę formatki z naddatkiem. Wycięte formatki przycinam na konkretny wymiar.

_________________
Davus sum, non Oedipus.

Andrzej przy wózku ucinasz pasy o jednakowej szerkości ? Staram się dbac o to wszystko co napisałeś .
Chyba też przejdę na cięcie pasów z naddatkiem .

Korzystacie z programów do rozkroju ? Jak mam to wszystko liczyć za każdym razem to szlag mnie trafia aby robić jak najmniejszy odpad .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Ja na razie ostrzyłem go 1 raz a wytrzymał prawie 2 lata . Kiedyś liczyliśmy ile płyt przeciął ale po bodajże dwustu paru przestało im się chciec dopisywać kolejne płyty. Na początku to było liczenie z ciekawości a potem już "kiedy wreszcie padnie" Ale mówia mi że po ostrzeniu to juz nie to samo co było jak był fabrycznie naostrzony Chociaż oddajemy do ostrzenia wszystkie piły gościowi co do nas przyjeżdża z FABY I ciekawe dlaczego narzędzia nie są już takie ostre jak kupione nowe .....

Płyta leży na wózku a przykładnica równoległa jest ogranicznikiem. Pasy czasami są różnej szerokości.

_________________
Davus sum, non Oedipus.

Zrobię jutro zdjęcia . Z ciekawości zainstalowałem demo toncut .Nawet niezle ten program ogarnia wyliczenia .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

W ramach testu programów do rozkroju spróbuj aplikacji MaxCut http://www.maxcutsoftware.com/#Download-Section. Darmowa,sporo opcji konfiguracji.

różnica w materiale, naniesiona powłoka przeciwzużyciowa, inny wpływ obróbki na warstwę zewnętrzną ostrza w wewnętrzną którą odkrywamy po przeostrzeniu. Mowa tu o nanometrach ale maja one znaczenie.

rysy się zdarzają nawet na nowych z palety im ciemniejszy kolor tym gorzej

jak dla mnie aby uniknąć rys to kompersor i zdmuchiwanie co chwilkę

no i tak standardowo zestaw pił na 10-15 płyt i do ostrzenia

aby trzymać wymiar tnę paski + 8-10 mm i później docinanie na

pozdro

najgorsza płyta jaka się trafiła to antracyt/grafit w strukturze sm. Po prostu tragedia jeśli chodzi o rysy

Ciąłem czarną z eggera i nie było problemu. Najgorsze gówno to te półpołyskowe, które nie mają foli zabezpieczającej.
Z naddatkiem wycinam jedynie fronty z MDF, następnie na gotowo tak, żeby nie przestawiać wymiaru.
Wtedy wiem, cze wszystkie są takie jak trzeba.

Płytę wycinam tak jak pisałem wyżej. Dokładność 0,5mm. Jak z pasa wychodzi lekki banan, to kładę go na wózku częścią wypukłą do lagi. Dociskam element na takiej długości jaka zostanie odcięta. Bazuję i przesuwam do lagi równoległej, tnę na wymiar. Za każdym razem bazuję. Dokładność przekątnej 0,5mm.

Wysokie boki staram się wycinać/brać z pasów ze środka arkusza. Tu są mniejsze naprężenia.

Jaka jest diagnoza

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

jaki producent plyty??

Jak Ci tak wychodzi, to rozcinaj na pasy, a później na gotowy wymiar. Może źle pchacie/dociskacie i klinuje płytę. Powinno iść gładko.

Płyta to alaska z kronopolu . Zrobię tak jak piszesz .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Jeszcze długa i wyboista droga przed tobą.
Proponuje najpierw zrobić sobie szafki do piwnicy na konfitury.

Będę w pewien sposób brutalny : to jest tak jak ja kiedyś teściowi szklarzowi pomagałem przy szklarniach i ni chuchu nie mogłem opanować jak naciąć aby dobrze złamać szkło . Praktyka i jeszcze raz praktyka . Nikt Ci nie wytłumaczy przez internet jak ciąć , jak ustawić maszynę , jak okleić kant. Tu nawet nie chodzi o te wyrwania czy rysy na płycie ale o niechlujne oklejenie/nie wiem jak to oklejasz ale ja kontaktowym klejem bym kant 1000 razy lepiej obrobił/ Przepraszam ale inaczej nie umię tego opisać.

Wołaj serwisanta do pilarki- poustawia i jak jest dobry to podpowie co jak i w którą stronę jak chodzi o rozkrój
Może nie masz płaskości równoległości i reszty geometrii
Nawet jak nie umiesz ciąć a pilarka dobrze ustawiona to powinno lepiej wychodzić - wiem co pisze tez zaczynałem kiedyś na nowej woszcze
Ja bym Ci proponował na początek kupić podcinak prosty- łatwiej się nauczyć co i jak wedle mnie

A ja Ci proponuję sobie najpierw ulżyć ,jak nic nie masz konkretnego sensownego do przekazania .



Krojenie szkła do 8mm to żadna sztuka w ciągu jednego dnia nauczyłbym cie kroić .Tak samo uważam o rozkroju laminatu jak i oklejaniu pcv.

Wiele razy otrzymywałem z różnych hurtowni formatki z felerami które były pudrowane woskami .
Mój problem polega na tym aby ustawić idealnie podcinak . Wszystkie rzeczy przy pile są już porobione .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Po co się tak gorączkować?To co napisałem jest bardzo konkretne, kiedyś to zrozumiesz.

A powiedz mi po co pie... trzy po trzy jak można pomóc swoim doświadczeniem ,zamiast dopie... do pieca .

Mam całą produkcję od a do z i gdybym nie musiał nie wchodziłbym w stolarkę .

W 90 % szafki oklejam szkłem ,mogę to ukryć ,ale chcę to robić porządnie . Dlatego proszę was o pomoc .

_________________
Warto być przyzwoitym choć nie zawsze się to opłaca .

Weź płytę o wymiarach 40 x 20 cm. Połóż na wózku, najedź na pilarce z włączonym podcinakiem jakieś 2 cm i wycofaj.
Odwróć i zobacz, jak wygląda rzaz podcinaka względem piły. Podcinak powinien z obu stron brać szerzej jak piła.
Obie tarcze powinny być do siebie dopasowane i stanowić komplet.

Ale co mam ci powiedzieć? jak tobie brak doświadczenia,a to przychodzi z czasem samo, dlatego warto poćwiczyć na jakichś odpadach, albo szafkach do piwnicy a jak ustawić podcinak napisali ci koledzy, a ja dodałem że najlepiej zrobić to na MDF.
Jaką maszyną to oklejasz, czym obcinasz końcówki ?
No moim zdaniem to jest tragedia, szafka wygląda na 10-20 lat, ale może ja upierdliwy jestem.
https://www.youtube.com/watch?v=OW5KjD_n_1Q" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Ten przy pulpicie jest niepotrzebny, ale jak nie ma belki to może dociskać płytę.

Kuźwa, w trójkę jedną płytę? To się nazywa marnotrawstwo...

_________________
Rozmawiaj, dyskutuj, krytykuj konstruktywnie. Zachowuj się pozytywnie.

Wszelkie pytania o maszyny proszę zadawać na forum. Nie odpowiadam na PW w sprawie maszyn.

To jest ten kumaty co pulpit umie obsługiwać :-D , a reszta jest od cięcia, to byli Policjanci są .