TechnikiStolarskie.pl

Forum stolarskie dla ludzi z pasją
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 18:14

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 192 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
Post: 30 mar 2015, 18:40 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:03
Posty: 1973
Lokalizacja: Dobrzyków/Płock
Zawód: stolarz
Specjalizacja: schody
Za półeczkę. Jak nic kupisz sobie nowe chromowane wentylki do mazdy lol


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 18:46 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Wystarczy żeby każda hurtownia robiła tak, jak ta w której kupuję oświetlenie meblowe:
- Jest zarejestrowana działalność gospodarcza - jest rabat 35 %.
I niech wtedy wszyscy "cichociemni" i domowe majsterklepki kupują pociętą płytę do bólu, bo szanse się wyrównują.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 18:47 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 19:03
Posty: 1973
Lokalizacja: Dobrzyków/Płock
Zawód: stolarz
Specjalizacja: schody
U mnie też tak jest. Tyle że 15% rabatu na dzień dobry.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 18:49 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 20:11
Posty: 1563
Właściwie masz rację. W hurtowni, gdzie biorę płytę dla stolarzy jest 15%.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 18:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 lut 2015, 01:07
Posty: 254
Lokalizacja: Kołobrzeg
Specjalizacja: meble kuchenne, szafy, zbudowy, itp
W mojej hurtowni na BLUMA mam 30%, na inne gadżety 20% a blaty 10%


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 19:22 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Na ten Blum musi być wyjściowo bardzo drogi, gdyż taki rabat jest niemożliwy.Sam Blum go ogranicza.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 19:29 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 20:11
Posty: 1563
Dokladnie. U nas zdaje się max 12%


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 19:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 15:26
Posty: 1215
Lokalizacja: podbeskidzie
Specjalizacja: Liczy się ilość , a na jakość się liczy
hurtownia ponoć na blumie zarabiają ok 5%

_________________
Życia nie przewidzisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 19:54 
Offline

Rejestracja: 14 mar 2015, 17:50
Posty: 387
YODA pisze:
Na ten Blum musi być wyjściowo bardzo drogi, gdyż taki rabat jest niemożliwy.Sam Blum go ogranicza.


W hurtowni, w której kupuję, 71B3550 kosztuje w detalu dla klienta z ulicy dokładnie 14,25 zł.
Ja mam 7,20 zł netto, czyli brutto niecałe 9 zeta.

Więc na papierze rabat bardzo duży. Inna sprawa, ze te 14,25 zł to cena z kosmosu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 20:02 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 963
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
Niekoniecznie, wystarczy tylko zapomnieć postawić (wydrukować) przecinek. I już jakie piękne mamy rabaty.

Co do "psucia" rynku przez hurtownie, które sprzedają pocięte, oklejone elementy. To spalmy też Ikeę bo tam to sprzedają też już i powiercone elementy co powoduje niszczenie rynku (patrz: interesów stolarzy).
Ja uważam jedno, że jak ktoś chce zrobić coś sam to niech to robi. Ja robię identycznie np. sam zmieniam sobie koła w samochodzie z letnich na zimowe. Sam potrafię też dokonać drobnych napraw. I co właściciele zakładów wulkanizacyjnych lub naprawczych mają mnie zlinczować bo zabieram im zarobek? Wybaczcie ale ja jako stolarz nie pójdę do jakiegoś gościa, któremu obluzował się jeden zawias. Niech sobie zrobi to sam. I jak ktoś czuje się na siłach aby zrobić sobie meble to niech robi. Jak ktoś chce zrobić sobie schody bo stolarz policzył jak za zborze w czasie kryzysu to niech robi sam. Ale jak meble przestaną mu się "podobać" lub spadnie razem z tymi swoimi schodami z piętra to niech ma pretensje do siebie. A nie do stolarza bo chciał za drogo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 21:01 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
http://center-mebel.pl/produkt/350347/s ... rze-szarym - szuflada blum M. Ile płacicie za taką szufladę?
Ile płacicie za arkusz białej płyty 18mm (nie chodzi mi o drugi gatunek)? Wydaje mi się, że niezależnie od rabatów ceny i tak będą zbliżone. Różnica 5zł i tak nikogo nie zbawi.
Tak naprawdę jak ktoś podejdzie do kasy i zapyta ocenę, to zapłaci 100%. Jak zapyta o rabat, to z miejsca dostanie 10-15%.

W moim mieście koszt cięcia arkusza to około 40 zł. Zdecydowanie więcej zarabiają na okleinowaniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 21:01 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Myślę, że firmom nie chodzi o potencjalnych klientów, którzy sobie meble skręcili z gotowych formatek, bo to jest margines.
Problemem są niezarejestrowane firmy i stolarze, robiący meble po pracy. I to jest właśnie nasza (niezdrowa) konkurencja, która psuje rynek.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 21:06 
Offline

Rejestracja: 07 maja 2013, 20:11
Posty: 1563
Arkusz białej 18 207x280 jakieś 130-150 zl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 21:10 
Offline

Rejestracja: 14 mar 2015, 17:50
Posty: 387
Firma, w której kupuję okucia, sprzedaje również formatki (ja akurat kupuję płyty gdzieś indziej).

Pracuje w niej człowiek, który w soboty trzepie szafy. Zamawia u pracodawcy formatki, w piątek wieczorem pakuje je do do kombiaka, w sobotę jest u klienta. Nawet jeśli weźmie materiał x 1,5, to ma dobrą dniówkę. Koszty na poziomie paliwa, zero zusów, pitów, księgowych itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 21:34 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Za arkusz białej 18 płacę 122 zł. Nie jest to biała najgorszej jakości (taka prześwitująca), nie jest to też biel alpejska (ta dla mnie jest za jasna). Jest to biała dobrej jakości, trochę złamana ta biel.

Jelina
Za materiał pewnie nic nie płaci, bo robi to z odpadów.
Kiedyś słyszałem o większych firmach, w których robiło się dodatkowo kuchnie o których szef nawet nie wiedział:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 21:49 
Offline

Rejestracja: 14 maja 2013, 20:32
Posty: 1009
Lokalizacja: Tychy
Kiedyś gdy zdawałem na mistrza jakiś starszy powiedział coś mniej więcej takiego,jak będziesz robił dobrą robotę to nigdy Ci jej nie braknie.Trzymam się tego do tej pory.
PBstol to zacznij robić w drewnie jak masz i potrafisz, nie bój się , klienci są tylko czasem trzeba do nich trochę wyjść. Ominiesz hurtownie, nie dasz im zarobić.
Ustawiłeś się obok składaczy i dziwisz się że nie możesz podnieść cen.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 22:01 
Offline

Rejestracja: 14 mar 2015, 17:50
Posty: 387
Mądre słowa. Dlatego ja teraz zbieram na sprzęt do fornirowania i lakierowania. Na meble w naturalnej okleinie zbyt jest, a marże dużo wyższe niż na biurowch kontenerkach. Na pewno większa też satysfakcja, a to też ważne. A wbrew pozorom zbyt wiele firm się w to nie bawi.

Na drewno się narazie nie porywam. Brakuje wiedzy, a z drewnem nie ma żartów. W płycie coś tam chyba już umiem wyrzeźbić, ale jak patrzę np na niektóre schody, to nawet nie wiedziałbym, od czego zacząć. No, może balik bym pociął i przez czterostronną przepuścił. Ale już z ułożeniem słojów do klejenia byłby pewnie problem ;-). Może kiedyś...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 mar 2015, 22:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Na meble w drewnie nie ma zbytu. Pisałem o tym wyżej. Nie będę ich robił przecież dla siebie.
Spokojnie, mam co robić. Wszystkie gwiazdy na niebie wskazują, że do końca roku nie mam co się martwić.
Studia kuchenne w moim mieście mają podobne ceny do moich, to jak mam podnieść? Jakby nie działalność w szarej strefie, to pewnie wszyscy by podnieśli.
Po podniesieniu musiałbym mieć taki błysk w oku, ja ci co sprzedają stoliki z palet za kilka tysiaków:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2015, 08:15 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2015, 08:05
Posty: 963
Lokalizacja: Puławy
Zawód: stola(z)rzyna
Specjalizacja: Zrobić i się nie orobić
Jelina pisze:
[...]Koszty na poziomie paliwa, zero zusów, pitów, księgowych itd.
Tak, tylko zakładanie, że to szara strefa to błąd. Prawdopodobnie jest to prawda ale nie jest to też regułą. Jak ma gdzieś pracę poza tym dodatkowym składaniem szaf, to ze składki zusowskiej płaci tylko zdrowotne. Jest na ryczałcie odpada więc i księgowa. PIT? Pity to skutek uboczny mało istotny w tym przypadku. Nie ma hali produkcyjnej to nie ma też maszyn i wszystkich związanych z tym kosztów. Pracuje sam i nie ma przerośniętych kosztów, to dla niego 1,5x materiał jest większym zarobkiem niż dla posiadaczy zakładów stacjonarnych liczących 3x, czy 5x materiał. A że jego 1,5x jest w sumie tańsze niż u innych z dużym parkiem maszynowym "tych wielkich stolarzy" posiadających duuuuże koszty to nie jest jego wina. Ten, jak to niektórzy określają "dłubek" "składacz" chce może tylko zarobić aby żyć, a nie się dorobić majątku i zostawić go wnukom w spadku. Ja np. nie pracuję po to aby dorobić się milionów, bo te miliony nie są mi do niczego potrzebne. Wystarczą mi te zwykłe złotówki, co dla niektórych są mniej warte niż grosze.

Najlepsze podejście do sprawy to takie aby nie patrzeć się na sąsiada, jak to u niego jest lepiej niż u mnie. Bo tak naprawdę, to on może mieć gorzej niż ja, tylko tego z zewnątrz nie widać. Zazdrość to jest zły doradca, w każdym przypadku.

Nie wiem, czy to jest dobre podejście, czy złe. Ale jest i trzeba się z tym pogodzić bo nic się na to nie poradzi. Słyszałem, że za granicą, a dokładnie w Danii jest tak, że nawet gniazdka nie można sobie samemu zmienić tylko trzeba wzywać gościa z uprawnieniami. Dla jednych to dobre, a dla innych nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2015, 09:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 lut 2015, 01:07
Posty: 254
Lokalizacja: Kołobrzeg
Specjalizacja: meble kuchenne, szafy, zbudowy, itp
Omen w Norwegii też tak jest i dlatego wszyscy tam mają pracę a najlepiej zarabia się w strefie usług. A nie jak u nas, przyjedziesz z kuchnia, to podłącz hydraulikę, elektrykę, czasami zdarza się ,że niektórzy nawet kafelki kładą na fartuch za cenę oczywiście dużo niższą niż ktoś kto robi to zawodowo a bywa i tak,że wliczone jest to w cenę mebli. Ja tego nie robię, bo się nie znam a nawet jak wiem to nie mam uprawnień i nie będę odpowiadał za jakieś wypadki, usterki w późniejszym czasie. Raz miałem przypadek, podłączyłem zlew w kuchni którą zrobiłem i po jakimś czasie pękł wężyk ten zbrojony do baterii, oczywiście klient mnie o wszystko obwinił, że źle założone itp. Od tej pory zajmuję się tylko meblami a wszystko poza należy do fachowców którzy mają na to uprawnienia albo i nie mają ale przynajmniej ja za to już nie odpowiadam a inni też mogą zarobić. Co do rabatu na BLUMa w mojej hurtowni, dlatego jest taki wysoki bo ceny też są bardzo wysoki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2015, 11:52 
Offline

Rejestracja: 13 maja 2013, 22:55
Posty: 119
bosman170 pisze:
po jakimś czasie pękł wężyk ten zbrojony do baterii, oczywiście klient mnie o wszystko obwinił

Z tym to należy uważać .
Willa bliźniak : Duża łazienka z posadzką w kaflach i ze spadkiem w jeden narożnik , a tam odpływ do kanalizy . Klientka zażyczyła by postawić mały cokolik z kafla , by tworzył brodzik pod prysznicem .Dom ukończony do wprowadzenia, tylko małe jeszcze montaże. W pomieszczeniu tym były 2 umywalki i w nocy szczelił jeden z wężyków doprowadzających wodę . Lało się do rana jak zauważył to jadący do pracy sąsiad . Z racji braku odpływu wody z posadzki ( brak w cokoliku brodzika otworu ) woda rozlała się po parkietach na piętrze i dalej spłynęła po schodach na parkiety parteru . Parkiety schody boazerie okleinowane przy schodach tapety itd . do wymiany .
dlatego : 1. nie tykać się robót nie swoich
2. tam gdzie woda tam w posadzce odpływ ( gulik )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2015, 17:09 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
bosman170
O hydraulice i elektryce słyszałem, ale żeby jeszcze kafelki. Może taka firma, co robi wykończenia + meble. Kiedyś mój tato podłączał kraniki i syfony w zlewach kuchennych, dawno temu. Najpierw było tak, że klient pytał ile trzeba dopłacić. Po pewnym czasie klienci zapominali zapytać, a jeszcze później na koniec pracy nie było nawet słowa "dziękuję". No i się skończyło podłączanie. Problem z głowy. Sam podłączam jedynie LEDy i rury od okapu, jak się ciągną w moich szafkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2015, 20:55 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2014, 22:29
Posty: 532
My robimy tak jak ty Led i owszem i nic poza tym. Osadzamy w blacie ale nic nie podłączamy.Niech i inni fachowcy tez sobie zarobią. My nawet lacobela na scianach nie kleimy. Zostawiam telefon do szklarza i niech klient się ugaduje z nim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 mar 2015, 22:41 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 lut 2015, 01:07
Posty: 254
Lokalizacja: Kołobrzeg
Specjalizacja: meble kuchenne, szafy, zbudowy, itp
PBstol i Galmat, robię dokładnie tak samo. Montuję jedynie LEDy, oświetlenie podszafkowe, podłączenie wyciągu i ewentualnie podłączę piekarnik jeżeli ma wtyczkę i to wszystko. Powinniśmy uczyć klientów, że skończyły się czasy "przyjdzie pan Kazio (bez obrazy dla Pana Kazia) i podłączy wszystko za elektryka hydraulika i nie wiadomo jeszcze co :d od tego są inni fachowcy "takim działaniom mówię stanowcze NIE" szczerbol


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2015, 07:13 
Offline

Rejestracja: 09 mar 2014, 22:29
Posty: 532
Wiesz, chodzi też o to że jak Ty dasz komuś zarobić to moze kiedyś ten ktos sie odwdzięczy i Ciebie poleci swojemu klientowi. Poza tym teraz praktycznie zawsze w karcie gwarancyjnej jak nie masz pieczątki instalatora z uprawnieniami to możesz zapomnieć o gwarancji. Oczywiście nie dotyczy to podłączania zlewozmywaka :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2015, 13:06 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 lut 2015, 01:07
Posty: 254
Lokalizacja: Kołobrzeg
Specjalizacja: meble kuchenne, szafy, zbudowy, itp
Dokładnie tak jak piszesz. Ale jak masz ubezpieczone mieszkanie i pęknie Ci wężyk przy zlewie, tego nie jestem pewien to ubezpieczyciel może się zapytać kto to robił, w Norwegii tak jest i jeżeli zrobił to ktoś bez uprawnień to nici z ubezpieczenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2015, 15:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 paź 2013, 13:46
Posty: 3717
Lokalizacja: Białystok
Zawód: Stolarz
Specjalizacja: Meble na wymiar.
Hydraulik, który podłącza powinien być ubezpieczony. Gorzej jak przychodzi pan złota rączka z ulicy, a później zmieni numer telefonu.

Kiedyś zdarzyło mi się zamontować oświetlenie "trójkąty" pod szafkami w kuchni. Na pewno wiecie o jakie chodzi.
Traf tak chciał, że się przepaliło na drugi dzień:) No i już telefon od klienta gdzie taką żarówkę kupić i kto za nią zapłaci.
Okazało się, że kosztuje 1 zł, a tyle płaczu było.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2015, 18:02 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 21:00
Posty: 2109
Lokalizacja: Swaj
Kiedyś klient zawołał hydraulika do podłączenia zmywarki w naszych meblach.
Zawołał, ale dokładnie nie powiedział po co.
Hydraulik przyszedł, zobaczył i powiedział ...
... że jak coś z wodą to on nie robi.
I poszedł.

_________________
... Bo wszyscy stolarze, to jedna rodzina ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 kwie 2015, 18:05 
Offline

Rejestracja: 24 gru 2013, 12:51
Posty: 87
Lokalizacja: Małopolska
Zawód: mechanik
Specjalizacja: stolarstwo,schody
Ja mam to zastrzeżone w umowie, że w instalacje elektryczną,wodną,kanalizacyjną i gazową nie ingeruję.
I po krzyku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwie 2015, 05:38 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2013, 15:26
Posty: 1215
Lokalizacja: podbeskidzie
Specjalizacja: Liczy się ilość , a na jakość się liczy
Jeśli klient jest uprzejmy to do jego obowiązku zostaje podpiąć gaz/siłę do płyty oraz zamontować kran , syfon
i podłączyć do niego zmywarkę. często ustalamy z klientem co i jak ma być przerobione, gdzie prąd i inne. Tworzy się węzeł współpracy. Nie robię masowo mebli , a te dodatkowe 3 h w miesiącu mogę przeznaczyć na pomoc przy podłączeniu.
później z większością klientów mógłbym iść na jaśka.

_________________
Życia nie przewidzisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 192 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group